Film ''We are your friends'' recenzja

zdjęcie pochodzi z www.filmweb.pl


  • Ocena na www.filmweb.pl - 6,7
  • Moja ocena - 7,5 

Film bardzo mi się podobał. Tak naprawdę nie wiedziałam na co idę. Słyszałam tylko od przyjaciółek, że gra tam Zac Efron i film jest boski. Wybrałam się na niego z przyjaciółką. Początek nie zapowiadał się najlepiej dopiero potem się rozkręciło. Soundtrack w filmie jest rewelacyjny. Wszystkie piosenki są dobrane idealnie. Najbardziej zaskoczyła mnie ostatnia ''finałowa'' piosenka gdy Cole składa wszystkie dźwięki do ''kupy''. Film jest o przyjaźni, miłości i pasji. Te osoby które lubią filmy dzięki którym można się zrelaksować a przy okazji posłuchać dobrej muzyki szczerze polecam. Film jest zrobiony raczej pod młodsze grono odbiorców ale i starsi znajdą coś dla siebie. Gra aktorska nie jest niesamowita ale da się przeboleć. Podobają mi się tematy poruszone w filmie, nie jest to kolejna zwykła komedia czy inne badziewie. W filmie fajnie ukazane jest, że dzięki pracy i chęci można uzyskać sukces nawet dzięki niepowodzeniom. W filmie jest happy end ale też i nie ma. Zapraszam wszystkich do kina a dla tych co mają ochotę na małe streszczenie filmu poniżej wykonane przeze mnie :)


 Film w kinach jest od 28 sierpnia, opowiada on o czwórce przyjaciół i ich marzeniach. Przyjaciele najpierw są promotorami imprezy dzięki której zarabiają pieniądze. Każdy z nich ma pasje i marzenia. Oprócz tego obracają się w świecie narkotykowym dzięki temu zarabiają dodatkowe pieniądze. Potem otrzymują ofertę pracy przy nieruchomościach w call center. Cole cały czas miksuje piosenki na starym sprzęcie i odkłada pieniądze na nowy ( można stąd to wywnioskować ) Spotyka raz na imprezie znanego DJ'a który dzięki niemu wkracza głębiej w świat muzyki elektronicznej. Jego dziewczyną okazuje się poznana w klubie Sophie którą wcześniej zaczepił. Nowe sprzęty, wiedza znanego DJ'a dzięki któremu ma szansę zaistnieć i tworzyć lepszą muzykę. Cole wykorzystuje szanse lecz dzięki nocy z Sophie wszystko się psuje po tym jak James odkrywa jego romans. Okazuje się że nie będzie grał na imprezie której miał być supportem przed James'em. James zawsze powtarzał mu aby nie nagrywał muzyki takiej jak inni nagrywają. Po śmierci przyjaciela Cole nagrywa piosenkę która dzięki swojej niepowtarzalności porywa ludzi na festiwalu. 

Kama.

Witajcie

Nazywam się Karolina mam 19 lat a nazywają mnie kama/ karolajjnn. Blog ten ma już 5 lat lecz niestety musiałam usunąć wszystkie 155 postów. Powodów jest kilka, zdjęcia już nie były widoczne, pisanie jako 14-latka z początku to nie to samo no i jakość bloga i zdjęć. Blog istniał przez 3 lata a tematy na nim były dość mocno ograniczone. Wcześniejsza nazwa : zakupowe-szalenstwa. Teraz postawiłam na coś innego, świeżego i mojego. Będę tu wstawiać wszystko na co mam ochotę - po zakupach, po makijażach, po przemyśleniach, po przepisach, po tym jak spędzam dzień, po okazjach zakupowych, o życiu studencko-pracującym, po muzyce - po prostu pełna swoboda czyli brak ograniczeń. Niech zacznie się zabawa.